Strony

środa, 6 marca 2013

6. Song for u !

Hejj :D
Chcialyscie szybko kolejny a wiec jest :P
Za to bez polskich znakow, mam nadzieje ze mi to wybaczycie.
Kocham was ;*

----------------------------------------------------------------------------------------------



Kolejny tydzien minal powoli i praktycznie na tym samym.

Wlasnie jedziemy z Alex winda w centrum handlowym.
Nagle o moje uszy obil sie znajomy glos, tak znam go to Loui.
Ale jakas wyjatkowo szybka ta piosenka.
Po chwili sluchania tekstu na moich ustach pojawil sie grymas, mialam dziwne wrazenie ze piosenka ma cos przekazac. I to mi...


*2 dni wczesniej*

-Niall ! Juz zadzwonilem do Paula. Za godzine jedziemy nagrywac ! - Krzyknal Liam

- Okeej, chlopcy za 40 minut na dole.! - Krzyknalem i poszedlem do pokoju.


Szybki prysznic, szybki ubior i jeszcze poprawienie blond wlosow.
Okej jestem gotowy na styk.

-40 minut Horan powiadasz ? - Zasmial sie z ironia Harry
-To 40 minut bylo 20 minut temu ! - Krzyknal Boo-Bear po czym sie zasmial i ruszylismy w strone limuzyny.

Rozdalismy pare autografow i wsiedlismy do naszej limuzyny.

Po jednej stronie obok mnie siedzial Zayn a po drugiej Liam.

-Dobra Niall koniec tego dobrego ! - Usmiechnal sie tajemniczo Liam

-O co chodzi ?- Zapytalem na serio zdezorientowany.

-Ta piosenka jest dla niej tak ? Macie jakis uklad czy cos ? - Zapytal z cwaniackim usmieszkiem Hazza.

No tak to bylo wiadome ze chlopcy tak latwo tego nie popuszcza. Wiedzialem ze kiedy sie skapna, ale musialem to napisac. No i wyszla spoko piosenka.

-Co ty pierdolisz Hazz ?- Stwierdzilem ze sie latwo nie przyznam, bo po co ?

-Ta piosenka zostala napisana do Niny, tak ?

Wszyscy na mnie patrzyli, znamy sie od 2 lat. Nie da rady ich oklamac.

-Nie, to znaczy. Ehm, tak. Jest do niej.- Powiedzialem jakajac sie.

-Wiedzialem ! A terza opowiadaj o co chodzi ! - Krzyknal z sadyswakcja Loui.

-Nie wasza zasrana sprawa ! I dajcie mi spokoj ! Zajmijcie sie swoim zyciem ! Moze by tak w koncu sie ujawnic co Loui, co Harry? Widzicie! Nie wpieprzajcie sie tu jak macie nie poukladane tam !

Loui popatrzyl na mnie z zawodem w oczach. Dopiero teraz zdalem sobie sprawe ze ich wydalem. Wydalem moich przyjaciol ! Tylko ja wiedzialem, tylko ja wiedzialem ze nasi fani nie sa slepi. Nikt wiecej nie wiedzial, Liam,Zayn,Paul ani nikt inny z ekipy.

-Ja-Ja przepraszam, ja nie chcialem! - Cicho wyjakalem.

W aucie panowala cisza. Nikt nie wiedzial co powiedziec. Louis i Harry mnie znienawidza. Liam i Zayn tez, za to ze w ten sposob to powiedzialem. Musze to zrobic, nie schrzanie twgo wszystkiego. Opowiem im moja     historie.

-Chlopcy, opowiem wam moja historie, moja i Niny dobrze ?

Wszyscy spojrzeli z zaciekawieniem zloscia i smutkiem w oczach. Uznalem to za tak i zaczalem mowic.

- Pamietacie jak bylismy u dziewczyn pierwszy raz na obiedzie? Wtedy to sie zaczelo. Mielismy z Nina bliskie spotkanie w sali gimnastycznej, uwiodla mnie. Mieliscie racje byly codzienne spotkania, ale tylko po jedno. Tylko na sex. Na pierwszej imprezie zawarlismy uklad, Sex bez zobowiazan, bez zakochania. Po jakims czasie zrozumialem ze czuje cos wiecej. Nie chcialem dluzej tego ukrywac i jej to powiedzialem. A ona po prostu wyszla i zamknela drzwi. Zerwala umowe. Wtedy co sie nacpala, to byl ten dzien zerwania umowy. Dla tego to zrobila, dla tego tak mnie rano wyzwala. Dala mi jednak kolejna szanse, i ciagle jest to samo, ona nie boi sie niczego. Rozmawiamy wieczorami przez telefon. W dzien zawsze sie spotykamy tylko po to. Za kazdym razem mowie jej co czuje, ona za kazdym razem zamyka drzwi i dodaje ze to nie jest pradziwe. Po tem rozmawiamy w nocy przez telefon, i na nastepny dzien znowu stoi pod drzwiami, a ja nie umiem sie jej oprzec. Chcialbym zeby byla moja, mogl bym nigdy wiecej z nia nie spac, jak by tylko dala mi szanse byc kims wiecej. Musialem to komus powiedziec, a papier byl najlepszym wyjsciem. Ta piosenka zostala, hmm jak by napisana nie przeze mnie ! Ona sama ze mnie wyplynela ! 2 godziny i slowa byly, po godzinie i nuty. Ja nie umiem duzej, po prostu nie umiem ! - Jak skonczylem opowiadac wysiedlismy z auta. Poszedlam na przod ale chlopcy pociagneli mnie w tyl i zrobilismy miska.

-Nic nas nie rozlaczy, ani dziewczyna ani orientacja. Ani nic innego. Tak chlopcy? Mam racje ? - Zapytal stanowczym glosem Loui.

Po chwili z kazdego wydobylo sie pewne "Nigdy" !

W miare weseli znow rozdalismy pare autografow i zrobilismy pare zdjec po czym weszlismy do studia.

- No  hejj chlopcy. Jak leci ? Gotowi na trase nie dlugo ? - Zapytal Paul.

- Spoko nie mozemy sie doczekac- Odpowiedzial Szczesliwy Zayn

Poszlismy do sali nagran caly czas rozmawiajac o trasie. Na drzwiach widnial wielki napis ONE DIRECTION. Nasze wlasne studio.
Weszlismy do sali wczesniej wszystko ustalajac. Najpierw nagralem piosenke sam zeby kazdy wiedzial jak idzie. Chlopcy pare razy posluchali i stwierdzili ze sa gotowi.

Weszlismy razem do pokoju, kazdy ze swoimi sluchawkami i stanelismy przy mikrofonach.
W sluchawkach rozbrzmialy pierwsze nuty piosenki,nagrane wczoraj przeze mnie w naszym mini studiu w domu.

Juz po chwili mozna bylo uslyszec zaczynajacego Louiego a zaraz po tem Harrego.




(Louis)

Yeah
One, two, three, four

(Harry)
She sneaks out in the middle of the night, yeah
Tight dress with the top cut low
She's addicted to the feeling of letting go, oh-woah

(Liam)
Letting go

(Louis)
She walks in and the room just lights up
But she don't want anyone to know
That I'm the only one that gets to take her home, oh-woah

(Liam)
Take her home

(Liam)
But every time I tell her that I want more
She closes the door

(Zayn)
She's not afraid of all the attention
She's not afraid of running wild
How come she's so afraid of falling in love
She's not afraid of scary movies
She likes the way we kiss in the dark
But she's so afraid of f-f-falling in love, love

(Niall)

Maybe she's just trying to test me
Wanna see how hard I'm gonna work
Wanna see if I can really tell how much she's worth

(Liam)
What you're worth

(Louis)
Maybe all her friends have told her
"Don't get closer - He'll just break your heart"

(Niall)
But either way she sees in the end
And it's just so hard, so hard

(Liam)
Cause every time I tell her how I feel
She says it's not real

(Ref)
She's not afraid of all the attention
She's not afraid of running wild
How come she's so afraid of falling in love
She's not afraid of scary movies
She likes the way we kiss in the dark
But she's so afraid of f-f-falling in love, love

(Harry)
What about all the things we say
Talking on the phone so late so late
I can't let her get away from me 
Oooh

(Zayn)
When I say that I can do it no more
She's back in my door

(Zayn)
(She's not afraid)
She's not afraid of all the attention
She's not afraid of running wild (running wild)
How come she's so afraid of falling in love
She's not afraid of scary movies (she's not afraid)
She likes the way we kiss in the dark (kiss in the dark)
But she's so afraid of f-f-falling in love, love

She's not afraid
She's not afraid

(All)
Love, love





Po paru probach udalo nam sie perfekcyjnie nagrac piosenke.
Przybilismy sobie piatki jak zawsze i juz mielismy wychodzic jak nasz Montarzysta nas zawolal.

-Ej, a jak ta piosenka ma sie nazywac ?- Zapytal

-Hmm, Niech bedzie She's not Afraid ! - Powiedzial Liam a kazdy z nas sie zgodzil.

Pojechalismy zadowoleni z siebie do domu i rzucilismy sie na kanape.

-Chlopcy, musze sie zbierac. Ehm, do niej.

Wszyscy kiwneli glowami ze zrozumieniem a ja pozegnalem sie i poszedlem do "Naszego" hotelu.



*Czas terazniejszy*


-Ehm, ja musze gdzies zadzwonic Alex! - Powiedzialam zaraz po tym jak wysiadlysmy z windy.

-Do Nialla co ? - Zapytala wkurzona

-Ja, Alex wszystko ci wytlumacze.

-Nie musisz, ja wszystko wiem. Chlopcy nie umieja siedziec cicho. I jak sie zastanawiasz nad piosenka, tak ona jest do ciebie. Nagrana 2 dni temu.- Powiedziala a ja zobaczylam w jej oczach zlosc, ba nawet wscieklosc !

Bez slowa wybralam numer do Nialla i zadzwonilam. Po 2 sygnale uslyszalam jego glos.

-Hej Nina, co jest ?
-Hej, Niall. Hmm pomyslmy, piosenka ?
-Cpalas ? O czym ty pierniczysz?
-O piosence ktora ewidentnie jest do mnie co potwierdzila mi Alex !
-Masz z tym problem ? Co bo cie rozgryzlem? Boisz sie zakochac ! Boich sie przyznac do zakochania ! Wolisz ukrywac wszystko i klebic w sobie Nina! Ja nie ! Musialem cos zrobic !
-Koniec...
-Co?
-Koniec, z umowa,ze znajomoscia, z przyjaznia ze wszystkim. Nic do ciebie nie dociera! Moze masz racje moze sie boje, ale uwiez nikt tego nie zmini. A juz szczegulnie nie ty !

Rozlaczylam sie i podeszlam do Alex.

-Czemu mi nie powiedzialas? - Zapytala z wyraznym wyrzutem.

-Bo to miala byc tajemnica. - Bez zastanowienia odpowiedzialam.

-Od kiedy masz tajemnice przede mna ? - Zauwazylam w jej oczach lzy.

-Alex ja, przepraszam. Balam sie ci powiedziec. Balam sie ze powiesz reszcie.

-Nina przytul mnie i pomysl co robimy jak sie poklocimy.- Powiedziala a ja wpadlam jej w ramiona.

- Sesja?- Popatrzylam na nia zalzawionymi oczami.

-Ooo tak ! - Usmiechnela sie i wziela telefon do reki.

Wykrecila numer i po krotkiej rozmowie z Eleanor nasza kumpela studiujaca fotografie byla umowiona na sesje za godzine.

Zajechalysmy pod dom Elki i zapukalysmy do drzwi. Ona tylko wyparowala rzucajac sie na nas i pociagnela znow do Limuzyny.

- Coo tam u was? Znowu sie poklocilyscie?- Zapytala pelna energi jak zwykle.

- A byla mala sprzeczka.- Usmiechnelam sie odpowiadajac.

-No ok, nie wnikam. To co dzsiaj robimy? Moze sesje pod tytulem: ''Blond&Brown'' ? - Pelna eutuzjazmu zasypala nas pytaniami.

- Pewnie ! Bedzie super ! - Krzyknela Alex.



Nasza sesja zajela nam ponad 6 godzin ! Jezdzilysmy po calym Londynie, bylysmy w Starbucks, Nandos i jakiejs pizzeri bo dziewczyny byly glodne. W koncu mialysmy mase zdjec.
Po 19 pozegnalysmy sie z El i pojechalysmy do domu. El miala nam wyslac pare najladniejszych zdjec a reszte zgrac na plyte i dac przy nastepnym spotkaniu.

Teraz siedzimy sobie ogladajac jakas nudna komedie w pizamkach i czekamy na zdjecia.
Moj telefon zawibrowal, tak to one.
Wlaczylam laptopa i podlaczylam pod telewizor. El wyslala nam te zdjecia :



















Wyslala nam tez jedno swoje zdjecie :







Wesole i zadowolone z sesji wrocilysmy do ogladania filmu. Tym razem lecial jakis ciekawszy.
Po chwili jednak Alex wrocila na znienawidzony przeze mnie temat.

-Nina ty wogole dzisiaj cos jadlas ?- Zapytala

-Ehmm, loda. - Odpowiedzialam z bladym usmiechem.

-Kiedys cie zabije, ale dzisiaj cie oszczedze bo musze zobaczyc jak jutro potraktujesz Nialla.- Rozesmiala sie.

-Jutro?- Zapytalam zdziwiona ziewajac

-Wpadaja na wieczor filmowy. - Usmiechnela sie

Po chwili obie zasnelysmy na kanapie, nie wiadomo kiedy.



TBC...





3 komentarze:

  1. o matko! jaram się! nie mogę się doczekać następnego rozdziału! mam nadzieję, że dodasz go szybko! :D czekam. xx

    OdpowiedzUsuń
  2. błagam nowy rozdział! Może być bez polskich znaków i nawet z błędami tylko żeby był *o*
    Ps. Mogłabyś usunąc weryfikację kodem? Serio jest denerwująca xd
    :*

    OdpowiedzUsuń
  3. *O* zaczarowana jestem tym rozdziałem serio, czekam na następny i cieszę się , że tak szybko ^^

    OdpowiedzUsuń